Dzisiaj nic specjalnego, serio nic :x
Wiem, że kolejny raz ta sama wymówka, ale po prostu mam strasznie dużo nauki...mam miesiąc na wyciągnięcie na pasek, więc muszę się trochę bardziej zaangażować :>
Dzisiaj wąsy....najprostsze wąsy...wisiorek :3
a tu wąsy z moich początków z modeliną xd
hjeee...
To tyle:D
bye :*:*
Śliczne wąsy, widać ogromną różnicę :D
OdpowiedzUsuńŚwietne C; Widać różnicę ;p
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszły ♥
OdpowiedzUsuńbaardzo fajne, też muszę sobie takie zrobić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
)jaka beka z drugego zdjęcia ;p ciekawe jak mi wyjdą (zaczynam)
OdpowiedzUsuńSą postępy ;)
OdpowiedzUsuńekstra :O
OdpowiedzUsuńNiesamowite są! jeż mam dużo nauki i to przed koncem roku :(
OdpowiedzUsuńgenialny blog, zapraszam do mnie na konkurs : http://onceethought.blogspot.com/2013/05/konkurs.html
i jeżeli spodoba Ci się u mnie, można dodać do obserwowanych (lub jeżeli masz to na bloglovin) będę wdzięczna !:*
ładne te wąsy :)
OdpowiedzUsuńA mi drugie bardziej się podobają. Są jakby naturalniejsze, mają ciekawy kształt :)
OdpowiedzUsuńi te i te fajne ;)
OdpowiedzUsuńa co do twojego komentarza: po prostu spotkałam się z lepszymi opakowaniami za niższą cenę, więc po jednym z droższych peelingów(które aktualnie były w drogerii, zdaję sobie sprawę że są peelingi nawet po 80-100 zł i więcej) spodziewałam się czegoś solidniejszego.
wąsikiii *-*
OdpowiedzUsuńale różnica! robisz postępy, z resztą jak każda z nas :D
OdpowiedzUsuń